Rosyjskie uroczystości w Warszawie. Z okazji Dnia Zwycięstwa
"Z okazji 77. rocznicy Zwycięstwa narodu radzieckiego w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej 1941-1945 w dniu 9 maja br. o godz. 12.00 w Warszawie odbędzie się ceremonia złożenia wieńców i kwiatów na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich przy ul. Żwirki i Wigury, w ramach której zostanie przeprowadzona akcja »Nieśmiertelny Pułk«" – podano w komunikacie Ambasady Rosji w Polsce.
"Zaprasza się uczestników dorosłych, zbiórka jest o godz. 11.30" – czytamy dalej.
Stołeczny ratusz w rozmowie z Radiem ZET potwierdził, że wie o uroczystościach.
– Ambasada nie musi zwracać się do miasta o zgodę na tego typu uroczystość, nie możemy wydać żadnego zakazu jej zorganizowania. Wiemy od MSZ, że takie wydarzenie jest planowane, powiadomiliśmy służby, konkretnie Komendanta Stołecznego Policji i od ich oceny będzie zależało, czy będą tam np. patrole policji – tłumaczyła w rozmowie z serwisem rzeczniczka Urzędu m. st. Warszawy, Monika Beuth-Lutyk.
Nieoficjalnie: Rosjanie chcą zmusić jeńców do udziału w paradzie w Dzień Zwycięstwa
Tymczasem doradca ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak poinformował, że Rosjanie chcą zmusić jeńców wojennych do udziału w wojskowej paradzie, która odbędzie się w Mariupolu z okazji Dnia Zwycięstwa.
Jak przypomniał w mediach społecznościowych doradca ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego – Mychajło Podolak we wrześniu 2014 roku w Doniecku odbyła się "parada jeńców". Wówczas Rosjanie zmusili do przejścia ulicami miasta ukraińskich żółnierzy, podczas gdy ludzie rzucali w nich śmieciami.
Osiem lat później Kreml zdecydował się na powtórzenie tej "sztuki", 9 maja, w Mariupolu, z cywilami przebranymi w ubrania wojskowe – napisał doradca Zełenskiego. Podolski zwraca przy tym uwagę, że takie działania są sprzeczne z zapisami Konwencji Genewskiej.
O pomyśle zmuszenia Ukraińców do udziału w paradzie pisał także doradca mera Mariupola Petro Andruszczenko.